ads

Żaba królewicz

Żaba królewicz

Król żab w koronie siedzi dumny,

Zielonym futrem otula się w chłód.

Choć w czerni i bieli dziś jest pokazany,

To żółcią i brązem go pomalowany.

Oczy big-picle, jak dwa księżyce,

Złotem rozbłysną, w słoneczne dnie.

Na grzbiecie kropki, jak plamy na mapie,

Ciemniejszym kolorem, je zaraz namaluj.

Palce powiązane, jak w tańcu wirujące,

Brązową barwą, je teraz ozdabiamy.

Taki nasz król, wesoły i rad,

Niech barwą rozbłyśnie, jak najlepszy kwiat.

Korona na głowie, jak złoty diadem,

Zielonym połyskiem, ją otulaj śmiało.

A jeśli dorzucisz, odrobinę błękitu,

To będzie jak niebo, nad naszą królestwa.

Tak w barwach tęczy, nasz żab gości,

Zyska swój blask, w każdej swej części.

Niech każdy kolor, w nim znajdzie swe miejsce,

Bo nasz król żab, jest artystą w swej kresce.

ads

Zobacz także

ads